Nadeszła już wiosna, mam nadzieję, że cieszą się Państwo dobrym zdrowiem. W niniejszym liście chciałbym Państwu przedstawić stanowisko i działania Japonii wobec napiętej sytuacji na Ukrainie.
Japonia z uznaniem obserwuje działania Polski, która z uwagi uwarunkowania historyczne i bliskie sąsiedztwo z Ukrainą, pełni ważną rolę m.in. nadając ton dyskusji wewnątrz Unii Europejskiej i NATO. Rozumiem, że dla Polski i krajów Grupy Wyszehradzkiej (V4), które w swojej historii doświadczyły interwencji wojsk sąsiadującego mocarstwa lub gróźb z jego strony, obecna sytuacja stanowi bardzo poważny i realny problem. Mimo odległości geograficznej, także Japonia jest poważnie zaniepokojona kryzysem na Ukrainie. Sam premier Shinzo Abe podkreślił, że „nie jest to pożar na drugim brzegu rzeki, któremu można się bezczynnie przyglądać”. Japonia wspierała i nadal wspiera demokratyzację i wprowadzanie gospodarki rynkowej na Ukrainie i w innych krajach Partnerstwa Wschodniego. Ściśle współpracuje także z państwami Grupy Wyszehradzkiej. Na przykład podczas posiedzenia ministrów spraw zagranicznych Japonii i państw V4 w listopadzie ubiegłego roku zapadła decyzja o implementacji wspólnego projektu dla służby zdrowia w Mołdawii.
W związku z sytuacją na Ukrainie minister spraw zagranicznych Japonii wielokrotnie wystosowywał oświadczenia. Również w ramach grupy G7 ogłoszone zostały łącznie już trzy deklaracje i oświadczenia. Japonia wspiera suwerenność, niepodległość i integralność terytorialną Ukrainy, a także potępia oczywiste pogwałcenie prawa międzynarodowego, jakim jest „aneksja” Krymu przez Rosję. Ponadto, jak Państwu wiadomo, kraje grupy G7 podjęły decyzję o bojkocie czerwcowego szczytu w Soczi. Dodatkowo, w ramach samodzielnych działań Japonia wstrzymała rozmowy o złagodzeniu polityki wizowej, a także zamroziła rozpoczęcie negocjacji nowych umów o inwestycjach, umowy o współpracy w kosmosie oraz umowy o przeciwdziałaniu niebezpiecznym działaniom wojskowym.
Bezdyskusyjna jest zasadność wspierania odrodzonej Ukrainy w obecnym kryzysie. 24 marca Japonia zadeklarowała przeznaczenie na pomoc Ukrainie do 1,5 miliarda dolarów. W jej skład wejdą m.in. niskooprocentowana pożyczka jenowa udzielana wspólnie z Bankiem Światowym na poczet konsolidacji fiskalnej, niskooprocentowana pożyczka na poczet modernizacji oczyszczalni ścieków, ustanowienie linii kredytowej przez NEXI (Nippon Export and Investment Insurance), wsparcie współpracy technicznej w ramach funduszu Japonii i EBOR (Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju), a także bezzwrotna pomoc finansowa niezwiązana z konkretnymi projektami. Japonia przeznaczyła także 100 tys. euro na wsparcie niedawnej misji OBWE, mającej na celu promowanie dialogu politycznego i monitorowanie sytuacji mniejszości narodowych. W skład misji wszedł także przedstawiciel Japonii.
Polska włożyła wiele starań w poprawę stosunków z Rosją, stawiając czoła trudnościom w postaci m.in. zaszłości historycznych. Również Japonia przez 69 lat od zakończenia wojny czyniła wysiłki na rzecz rozwiązania kwestii Terytoriów Północnych i podpisania traktatu pokojowego z Rosją. Także w tym celu premier Abe aktywnie angażował się rozmowy na szczycie z prezydentem Putinem.
Niedawne działania Rosji wobec Ukrainy godzą w suwerenność, niepodległość i integralność terytorialną, które są podstawą relacji międzynarodowych. Rosja powinna uszanować konstytucję Ukrainy i postępować zgodnie z prawem międzynarodowym i umowami międzynarodowymi, takimi jak Memorandum Budapesztańskie. Żadne państwo nie może dostać przyzwolenia na siłowe wymuszanie zmiany status quo z lekceważeniem prawa międzynarodowego. Niestety, próby takiego siłowego wymuszania zmiany status quo możemy zaobserwować także we wschodniej Azji (między innymi na Morzu Południowochińskim i Morzu Wschodniochińskim). W ten sposób kwestia Ukrainy jest problemem całej społeczności międzynarodowej. Społeczność międzynarodowa nie może popadać w defetyzm i przystawać na uznawanie faktów dokonanych. Nieustannie potrzebna jest międzynarodowa solidarność, nieuznająca zmian status quo wymuszonych siłą.
Japonia i Polska podzielają wartości takie jak podstawowe prawa człowieka oraz rządy prawa, co zostało potwierdzone także podczas wizyty premiera Shinzo Abe w Warszawie w czerwcu ubiegłego roku. W trakcie dwustronnych rozmów na szczycie osiągnięto porozumienie m.in. w kwestii dalszego wspierania przez Japonię Partnerstwa Wschodniego, pogłębiania dialogu w dziedzinie polityki bezpieczeństwa, współpracy w dziedzinie energetyki oraz umacniania współpracy w ramach grupy V4+Japonia. Te ustalenia będą leżały także u podstaw działań wobec kryzysu na Ukrainie. Japonia zamierza nadal działać w tej sprawie wspólnie z partnerami podzielającymi podstawowe wartości – UE, NATO oraz G7, w tym z naszym sojusznikiem – USA.